Zbyt często prowadzenie profili w social media postrzegamy przez pryzmat własnych preferencji, a zbyt rzadko zastanawiamy się, czego naprawdę potrzebuje odbiorca.
W następstwie tego powstają całe zastępy profili tworzonych dla samej marki lub influencera, nie dla jej klientów, przyszłych klientów czy fanów.
To najczęstszy z błędów, jakie popełniają social media managerzy i influencerzy – ogromna wiara w to, że ich treści są tak ważne w życiu potencjalnego klienta lub odbiorcy, by ten znalazł sposób na to, by zapoznać się z nimi w każdej okoliczności.
W obliczu tej wiary rezygnują z treści, które uczą, przekazują istotne informacje czy są łatwe w odbiorze. Przykładem tego są m.in. stories, w których brakuje transkrypcji tekstu mówionego.
Jednak czy zdajesz sobie sprawę, jak wiele takie niedopatrzenie odbiera Twojemu profilowi na Instagramie i co zyskałbyś, gdybyś zaczął dodawać napisy w relacjach na Instagramie?
Różnica pomiędzy oglądaniem produkcji filmowych a materiałów na Instagramie jest ogromna.
Kiedy decydujemy się obejrzeć film, przeznaczamy na to wybraną część dnia, zajmujemy dogodne miejsce, dbamy o inne szczegóły.
Możemy zdecydować o skorzystaniu z napisów (lub ich braku), jeśli dubbing jest dla nas zbyt irytujący bądź uczymy się nowego języka.
Jest to pewna forma rytuału, która pozwala nam na spędzenie 1-2 godzin przed ekranem telewizora, komputera czy w kinie, by w pełni zrozumieć i uczestniczyć w tym, co dzieje się na ekranie.
Relacje na Instagramie przeglądamy natomiast najczęściej w momencie, kiedy robimy sobie przerwę od jakichś zadań, jesteśmy w podróży lub po prostu się nudzimy.
Nie jest to rytuał, do którego czynimy większe przygotowania, a dzieje się to najczęściej dość spontanicznie, dlatego warunki towarzyszące oglądaniu relacji są zmienne i nierzadko utrudniają zapoznanie się z treścią.
Utrudnienia mogą być związane między innymi z kilkoma elementami oraz wydarzeniami:
- nie możemy skorzystać ze słuchawek w danym momencie – nie posiadamy ich przy sobie,
- nie możemy włączyć dźwięku i odsłuchać tego, co mówi osoba na filmie, ponieważ przebywamy w jednej przestrzeni z innymi osobami (np. w komunikacji miejskiej, biurze itp.),
- czasami może zdarzyć się również tak, że jest to po prostu nieodpowiednie zachowanie w danym momencie (na przykład na bardzo nudnym spotkaniu),
- wolimy szybciej konsumować wiedzę niż tempo, z jakim mówi osoba na filmie,
- wolimy czytać niż słuchać,
- jesteśmy osobami głuchoniemymi i jest to jedyna forma, w jakiej jesteśmy w stanie zapoznać się z treścią.
Oznacza to, że nie zawsze mamy możliwość odsłuchania relacji z dźwiękiem, a kiedy nie zostanie nam zaproponowana inna forma (napisy) zapoznania się z nią, najpewniej opuścimy relację i zapomnimy wrócić do niej w momencie, kiedy odsłuchanie materiału będzie już dla nas możliwe.
Tak samo zareagować mogą odbiorcy prowadzonego przez Ciebie profilu!
Świadome rezygnowanie z tworzenia ułatwień dla odbiorców w konsekwencji odbiera szansę na dotarcie z przekazem do większej liczby osób.
Wpisywanie ręczne, Instagram Captions, Clips, Dyktafon
Podczas tworzenia relacji skorzystać możemy z różnych metod dodawania napisów – od wpisywania ręcznie, przez opcję dyktafonu, po aplikację Clips czy ostatecznie, nowość w Instagramie (która jeszcze nie dotarła do Polski) – Captions.
Wpisywanie ręcznie
Jest to najbardziej pracochłonna metoda, ponieważ ręcznie wstukujesz to, co powiedziałeś (bądź sens tego co powiedziałeś).
Może być to bardzo trudne w momencie, gdy jesteśmy na zewnątrz i pogoda nie jest sprzyjająca lub po prostu goni nas czas.
Dyktafon
Niezawodna funkcja wielu influencerów, która wbudowana jest w Twoim telefonie, czyli dyktafon.
Po nagraniu relacji wystarczy włączyć narzędzie pisania, a następnie wybrać ikonę i mikrofonu, by raz jeszcze powtórzyć to, co mówiliśmy w naszym story.
Twój telefon sam przygotuje transkrypcję z tego, co “usłyszy”, choć może zdarzyć się tak, że będziesz musiał odrobinę poprawić tekst.
Clips
Ta aplikacja jest płatna i pozwala na dodanie estetycznych, pojawiających się zgodnie z czasem wymawianego tekstu napisów.
W ostatnim czasie Instagram jednak zaproponował jej darmowy zamiennik, który aktualnie testowany jest w wybranych krajach, czyli sticker “Captions”.
Captions od Instagrama
Naklejka “napisy” (tł. polskie) to rozwiązanie, które dopiero jest testowane i trudno jest stwierdzić, kiedy dostępne będzie dla wszystkich użytkowników.
Narzędzie ma za zadanie tworzyć transkrypcję w czasie rzeczywistym na bazie mówionego (w relacji video) tekstu.
Jak to w przypadku sztucznej inteligencji bywa, z pewnością tekst sugerowany przez naklejkę będzie wymagać drobnych korekt przed publikacją.
Mimo to, jest to świetny ruch ze strony platformy, która znacząco ułatwi pracę (oraz odciąży) social media managerów oraz influencerów.
Podsumowanie – napisy w relacjach na Instagramie
Dodawanie napisów w relacjach pozwala Ci na zwiększenie liczby odbiorców komunikatu w kręgu Twoich własnych odbiorców oraz zwiększenie ich zaangażowania w treści, które opublikowałeś.
Nie powinieneś pomijać tego kroku przed dodaniem nowego story, jeśli zależy Ci na rozwoju Twojego profilu i maksymalizowaniu interakcji.
Rezygnując z napisów, samodzielnie odbierasz sobie szansę na zainteresowanie obserwatorów tym, co masz im do przekazania, a tym samym Twoje działania mogą być nieskuteczne.